Punkty widzenia...

Bardzo mi się podoba powiedzenie Henri L. Bergsona:

"Oko spostrzega tylko to, do czego rozumienia umysł jest przygotowany..."

Nie zdziw się więc Droga Czytelniczko lub Szanowny Czytelniku, jeśli poszukując czegoś w lekturze moich lub przeze mnie opublikowanych tekstów moich Korespondentów czegoś nie będziesz mimo wszystko rozumieć... Wprawdzie może to oznaczać, że myśl któregoś z autorów błądzi, ale równie dobrze - kto wie, że jednak to Twój umysł nie jest jeszcze gotowy do uznania tej czy innej PRAWDY za oczywistą?

Teksty publikowane tu jako linki do tej przedmowy są odpowiedziami na pytania postawionych mi w internetowej korespondencji. Dowiesz się z nich jakiego typu problemy mają rózni - młodsi i starsi adepci fortepianu z kraju i zagranicy. Z pewnością warto spojrzeć na nasz instrument i sztukę jego używania także z nieco dalszej perspektywy i zastanowić się nad własnym punktem widzenia tej problematyki w zestawieniu z tym, co o niej mają do powiedzenia inni.

Proponuję Ci zapoznanie się z kilkoma różnymi postawami, reprezentowanymi przez kilkoro moich internetowych Korespondentów. Być może porównanie Twojego punktu widzenia z ich poglądami pomoże Ci w dokonywaniu bardziej trafnych wyborów w przyszłości?

Daleki jestem od przekonania, że mistrzostwo instrumentalne można osiągnąć wyłącznie przez "wmyślanie" lub "wczuwanie" się w cokolwiek. Napomknienia kierujące uwagę na inne niż tylko czysto mechaniczne aspekty problemu mają za zadanie podkreślić zasadnicze znaczenie aktywności słuchu, żywości umysłu, emocji i twórczej wyobraźni w procesie pracy nad instrumentem.

Ostatecznie to nawet drwale (mieszkam i pracuję w Finlandii...) potrzebują czegoś więcej ponad siłę mięśni aby być skutecznym w pracy w lesie. Sportowców obsługują całe sztaby psychologów, a my...?

Dziwnym zbiegiem okoliczności niektórzy instrumentaliści, a wśród nich także niestety - pianiści - dalej wierzą, że TECHNIKĘ "robi się" tylko palcami...

Oddajmy głos naszym Przyjaciołom i Znajomym (nie tylko) z Internetu :

 Antoni

 Beata

 Flore

 Korespondent

 Korespondent B.

 Marcin (link do tej strony znalazł się też w Katalogu).

 Pan Łukasz (link do tej strony znalazł się też w Katalogu).

Życzę interesującej lektury i wielu pożytecznych wniosków!

Aktualizacja: 25.8.2004.